MO i SM – służby, które zapewniały porządek i spokój, chroniły obywateli
Wódka Baltic- oficjalnie można było kupić po 13
Buty Relaks- kosmiczne buty PRL/’u wzorowane na obuwiu Armstronga – należało się najpierw nauczyć w nich chodzić.
Gumy Donald- gumy i ich historie, oficjalna waluta w podstawówce
Kartki na mięso, wędlinę i masło- czyli jak byś miał pieniądze to i tak nic nie kupisz bo nie masz kartek a sklep nie ma produktów
Listy przebojów- posiadaliśmy aż dwie Lista Przebojów Programu III oraz Lista Przebojów Rozgłośni Harcerskiej. Głosować można było wysyłając pocztówkę do rozgłośni po czym zliczano głosy.
Czyn społeczny- jak chcesz to robisz jak nie chcesz to też robisz. W ramach czynu grabiono trawniki, zamiatano chodniki a nawet malowano trawę
Porucznik Borewicz- Polska wersja agenta 007
Papierosy- Popularne i Sporty, dla dam Carmeny oraz mentolowe Mewy. Sprzedawana czasem na wagę no i bez filtra
Pomarańcze- rarytas z Kuby tzw. „ Jaja Fidela” pojawiały się w okresie świątecznym,
Polo Cocta- prawie jak Coca Cola no prawie…
Proszek Cypisek- jedyny proszek do prania pieluch tetrowych
Mleko- w szklanych butelkach z kapslem, srebrnym lub złoty w zależności od zawartości tłuszczu. Dzieci na przerwach były zmuszane do picia szklanki mleka.
Suszarka Farel- maszyna, której nie da się zajechać- zionęła wręcz ogniem, włosy suszyła skarpety paliła.
Marmurki – spodnie dekatyzowane prosto z Turcji
Juniorki- kapcie na zmianę do szkoły dla ucznia
Saturator- uliczna wersja domowego syfonu. Sprzedawano z saturatora wodę sodową z sokiem lub bez. Woda miała uroczą nazwę „gruźliczanka”
Tarcze szkolne - przysługiwały dwie; jedna na rękaw fartuszka szkolnego (nylonowego paskudstwa w kolorze granatowym z odpinanym białym kołnierzykiem), druga na rękaw kurtki. Przy wejściu do szkoły stali dyżurni (pyskate chłopaki ze starszych klas) i sprawdzali, czy delikwent ma kapcie, fartuszek, tarczę i czy tarcza nie jest przypadkiem przypięta na agrafkę. W przypadku braku jednego z powyższych klient zasuwał z powrotem do domu i miał nieusprawiedliwioną nieobecność na pierwszej lekcji.